Dowiadujemy się czy pośrednik ubezpieczeniowy musi zdać kurs agenta ubezpieczeniowego?

Ekscytuje Cię przedstawiany tutaj post? Jeżeli tak, warto zobaczyć również inne wartościowe artykuły, ponieważ one również są godne zainteresowania.
Jego czynności polegają między innymi na werbunku klientów, podpisywaniu w imieniu i na rzecz ubezpieczyciela umów ubezpieczeń, współuczestniczeniu w kontrolowaniu i realizacji umów zawartych z ubezpieczonymi. Wszystkie procedury wypełnia w imieniu i na rzecz zakładu ubezpieczeń. Jak widać, spoczywa na nim gigantyczna odpowiedzialność. Z tego powodu nie jest łatwo zostać nim.
Pretendent na to stanowisko jest zobowiązany posiadać co najmniej średnie wykształcenie, a najlepiej ukończone studia z zakresu prawa, co więcej nie może być karany za przestępstwa umyślne. Kierowanie własnej działalności gospodarczej nie jest wymogiem podstawowym do pełnienia tego zawodu, bo można także domagać się o kontrakt w firmie ubezpieczeniowej. Zaś konieczny jest 152-godzinny kurs agenta ubezpieczeniowego oraz zdanie egzaminu. Na czym zarabia pośrednik ubezpieczeniowy zatem? Podstawowym źródłem jego pensji są tantiemy i tym są one większe, im więcej pozyska klientów i kwot ubezpieczenia. Zaczynać można od sprzedaży podstawowych polis komunikacyjnych, majątkowych, na życie.
Nowych klientów można, nawet należy szukać w rodzinie albo w gronie przyjaciół. Ostrzegamy, iż jest trudno przejąć ich z obcej firmy, bo polisy są najczęściej roczne, a te „życiowe” to umowy wieloletnie i nikt łatwo ich nie zamienia, ponieważ nie pozwalają na to ubezpieczyciele. Od początku kierować się należy interesem klienta, należycie wartościować ryzyko. Nie opłaca się kuszenie niską ceną polisy, żeby tylko go zyskać. Bo gdy dojdzie do wypadku i klient przekona się, że odbierze liche odszkodowanie odszkodowanie po wypadku komunikacyjnym i to jeszcze po wielu znojach, zrezygnuje z naszych usług i poradzi to znajomym.
